Ułatwienia dostępu

Dysk SSD X-Star Great White Shark 120GB

X-Star Great White Shark 120 GB – czy warto?

Wstęp.

Tani dysk SSD — temat dysków półprzewodnikowych ciągnie się nie od dzisiaj i nie od wczoraj. Nikogo chyba nie muszę przekonywać o wyższości tych drugich. Problem zaczyna się pojawiać, gdy stajemy przed wyborem zakupu konkretnego modelu. I tu tak rzeczywiście możemy się pogubić. Wszystko zależy od tego, do czego będziemy dysku używać. Tak więc szukając czegoś do backupu, najlepiej jest zostać przy talerzach. Natomiast jeśli będziesz szukać czegoś, co przyśpieszy Twój (najczęściej starszy) komputer, musisz wziąć kilka aspektów pod uwagę:

cena: wiadomo, że jest to najczęściej kryterium decydujące;

okres gwarancji: te kryterium wezmą pod uwagę, które już miały „przygodę” z dyskiem SSD, lub jej nie chcą mieć. Najczęściej dyski z dłuższą gwarancją są mniej awaryjne. Za doskonały przykład przytoczę tu dyski Crucial o standardowej 5-letniej gwarancji;

TBW (total bytes written): ilość danych, które można zapisać na dysku, inaczej parametr ten określa żywotność dysku;

MTBF (mean time between failures): parametr ten określa czas bezawaryjne pracy dysku — oczywiście jest to parametr bardzo mocno przybliżony. Ściśle zależy bowiem od sposobu użytkowania dysku;

Po tym lekko długim słowie wstępu przejdźmy do meritum czyli:

Bardzo tani dysk SSD, czyli X-Star GWS 120BG.

Na chęć przetestowania przede mnie tego dysku złożyły się dwa aspekty. Mianowicie potrzebowałem dysku do starego (ale wciąż na chodzie) laptopa. Założenie było takie, że na komputerze nie będą przechowywane dane wrażliwe, ani w żaden sposób istotne. Ewentualną awarię dysku będę w stanie naprawić, podmieniając nośnik. Drugą kwestią było to, że nigdy nie miałem do czynienia z typowo chińskimi dyskami SSD. Przeglądając popularną platformę aukcyjną, natknąłem się na to „czerwone cudo”:

Dysk SSD X-Star Great White Shark 120GB

X-Star Great White Shark 120GB w całej okazałości.

Bardzo tani dysk SSD — parametry.

Tak, tutaj przechodzimy do parametrów dysku, podanych przez producenta, tego co udało mi się znaleźć w sieci i tego co odkryłem po „rozbiórce” .

Dane techniczne:

– Wielkość: 2,5″;

Interface: SATA III / kompatybilny SATA II;

– Pamięć: 3D NAND Flash (brak informacji na temat użytych kości);

– Kontroler: SM (Silicon Motion 2259XT);

– Optymalizacja: wspiera AHCI, NCQ;

– Temp. pacy: 0C~70C;

– Pobór mocy w spoczynku: < 0,3W;

– Pobór podczas pracy: 4W;

– Odporność na wibracje: 1500G;

– Gwarancja: 3 lata;

– Producent: Shenzhen X-Star Technology Co,. Ltd;

x-star chip

X-star GWS 120GB – tak wygląda wewnątrz.

Jak widzimy dysk został wyposażony nw kontroler Silicon Motion SM2259XT. Wiem, że może mówić to niewiele, ale wspomnę jedynie, że te kontrolery są używane m.in. przez wspomnianego wcześniej Cruciala. Niestety nie byłem w stanie dotrzeć do danych odnośnie użytych pamięci flash. Natomiast wiele wątpliwości rozwiąże się po przeprowadzonych testach szybkości.

Bardzo tani dysk SSD — szybkości.

Teraz przedstawię wyniki testów syntetycznych. Testy przeprowadzone były w CristalDiskMark. I tutaj szczerze powiem, że zaczęła się dziać magia. Poniżej wrzucam screeny z testu.

x-star 16MB

 16MB

128MB

x-star 1gb

1GB

Co prawda testy syntetyczne nie zawsze mają odzwierciedlenie w rzeczywistości, ale dają nam ogólny pogląd na sprawę. I powiem szczerze, że jestem bardzo miło zaskoczony. Prędkości na poziomie 550MB/s / 470MB/s robią wrażenie. To są wartości lepsze niż w większości dysków o pojemności 120GB w cenie do 100zł. Dla porównania zamieszczam czasy popularnych dysków dostępnych na rynku: 

Goodram CX400: odczyt 550MB/s zapis 460MB/s cena: 70 zł

AData SU650: odczyt 520MB/S zapis 320 MB/s cena: 59 zł

Patriot P210: odczyt: 450MB/s zapis 430MB/s cena 59 zł

Apacer AS340X odczyt: 550MB/s zapis 500MB/s cena 72 zł

Wychodzi na to, że najbliżej był APacer kosztujący prawie 2x więcej. Testy były przeprowadzone na leciwym już laptopie Lenovo ThinkPad L440 (Pentium 3550M / 4GB RAM). 

Podsumowanie.

Warto czy nie warto? Jak zwykle na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie sam. Z jednej strony jest to mega tani dysk. Przy cenie 42 zł daje nam to 35 gr / GB. Jest to wartość wręcz niespotykana w dzisiejszych czasach. Do tego prędkości przewyższające większość konkurencji. Kontroler z dysku z zupełnie innej (wyższej) klasy. Nie wiadomo jak rzecz się ma z pamięciami oraz z żywotnością. Jeżeli chcemy przyspieszyć stary laptop / komputer za niewielkie pieniądze lub wręcz jak najmniejszym kosztem to jest to rozwiązanie dobre. Jednocześnie zaznaczam, iż nie wiem, jak sprawa wygląda z trwałością. Przez to nie będę tego dysku rekomendować osobom, które mają zamiar przechowywać jakieś ważne dla nich dane. Także jeśli masz zamiar przechowywać na dysku dokumenty lub zdjęcia to dorzuć do czegoś sprawdzonego (Crucial, Kingston, Samsung). W przeciwnym wypadku myślę, że można zaryzykować.

Scroll to Top